Paweł leczył się we wrocławskim Przylądku Nadziei, od stycznia 2018 roku. Zdiagnozowano u niego niezróżnicowanego mięsaka pleomorficznego z przerzutami do kolana i biodra. Od razu rozpoczął leczenie chemioterapią. W maju 2018 konieczne okazało się usunięcie kości strzałkowej oraz nerwu strzałkowego w prawej nodze (tam znajdowało się ognisko choroby). Nasz Bohater przeszedł przez radioterapię, wiele cykli chemioterapii i operację rekonstrukcji nerwu strzałkowego.

Obecnie leczenie kliniczne dobiegło końca, ale nadal konieczne są częste wizyty kontrolne, trwa również rehabilitacja, która skupia się głównie na nodze.

Zachęcamy do wsparcia, każda nawet najmniejsza wpłata jest istotna i przybliża Pawła do powrotu do pełnej sprawności.