Zosia walczy z mięsakiem tkanek miękkich

CEL ZBIÓRKI: Koszty bieżącego leczenia, dojazdy do/ze szpitala, artykuły higieniczne, przyszła rehabilitacja.

Zosia niedawno skończyła 7 miesięcy. Jest rozkosznym bobaskiem, który cieszy się każdą chwilą spędzoną z mamą, odwiedzinami, zabawkami.
Uśmiech praktycznie nie schodzi z buzi dziewczynki. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie to, że nie przebywa w swoim domu, z rodzicami i rodzeństwem, tylko w klinice onkologicznej, w której walczy ze złośliwym nowotworem.
A wszystko zaczęło się od spuchniętej nóżki. Można było to zinterpretować jako skutek ukąszenia przez jakiegoś owada.
Ale powód okazał się o wiele poważniejszy.
Rodzice Zosi odłożyli wakacyjne plany i trafili na oddział w „Przylądku Nadziei” we Wrocławiu. Miała być plaża, morze, zapach egzotycznych potraw, a jest walka o życie.
Po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych badań lekarze postawili diagnozę: mięsak tkanek miękkich ewing sarcoma.
Zosię czeka długie i ciężkie leczenie oraz rehabilitacja.
Ale na tę dziewczynkę nie ma mocnych! Jej rodzeństwo: Krzyś i Karola, mówi że Zosia jest jak bohater filmów Marvela. Jest superbohaterką i pokona cale zło.
Zosia emanuje pozytywną energią. Nie widać po niej choroby. Jej uśmiech można „sprzedawać” na całym oddziale. Nie straszne jest jej pobieranie krwi, czy zmiana opatrunku na broviaku. Równie dzielnie znosi zastrzyki w brzuszek uśmiechając się do pielęgniarek.
Wszystko ją ciekawi, wszystkiemu się bacznie przygląda.
Mama Zosi przypuszcza, że w przyszłości jej córeczka zostanie lekarzem – onkologiem 🙂

Szpital jest nowym domem dziewczynki i jej rodziców. Minął miesiąc od kiedy tutaj są.
Zosia w tym czasie nauczyła się mówić mama, przewracać z plecków na brzuszek, siadać…

Mama Zosi bardzo wierzy, że dzięki leczeniu, rehabilitacji oraz wsparciu Dobrych Ludzi, wróci z córeczką szybko do domu aby cieszyć się zdrowiem i beztroskim dzieciństwem, a pobyt w szpitalu onkologicznym wspominać jako pewien epizod życia, który nauczył ją pokory oraz tego, że trzeba czerpać z życia garściami i cieszyć się z drobnych rzeczy.

Udostępnij zbiórkę:

Zosia walczy z mięsakiem tkanek miękkich

  • 31 514  zebrane
    z 30 000 
 

CEL ZBIÓRKI: Koszty bieżącego leczenia, dojazdy do/ze szpitala, artykuły higieniczne, przyszła rehabilitacja.

Zosia niedawno skończyła 7 miesięcy. Jest rozkosznym bobaskiem, który cieszy się każdą chwilą spędzoną z mamą, odwiedzinami, zabawkami.
Uśmiech praktycznie nie schodzi z buzi dziewczynki. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie to, że nie przebywa w swoim domu, z rodzicami i rodzeństwem, tylko w klinice onkologicznej, w której walczy ze złośliwym nowotworem.
A wszystko zaczęło się od spuchniętej nóżki. Można było to zinterpretować jako skutek ukąszenia przez jakiegoś owada.
Ale powód okazał się o wiele poważniejszy.
Rodzice Zosi odłożyli wakacyjne plany i trafili na oddział w „Przylądku Nadziei” we Wrocławiu. Miała być plaża, morze, zapach egzotycznych potraw, a jest walka o życie.
Po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych badań lekarze postawili diagnozę: mięsak tkanek miękkich ewing sarcoma.
Zosię czeka długie i ciężkie leczenie oraz rehabilitacja.
Ale na tę dziewczynkę nie ma mocnych! Jej rodzeństwo: Krzyś i Karola, mówi że Zosia jest jak bohater filmów Marvela. Jest superbohaterką i pokona cale zło.
Zosia emanuje pozytywną energią. Nie widać po niej choroby. Jej uśmiech można „sprzedawać” na całym oddziale. Nie straszne jest jej pobieranie krwi, czy zmiana opatrunku na broviaku. Równie dzielnie znosi zastrzyki w brzuszek uśmiechając się do pielęgniarek.
Wszystko ją ciekawi, wszystkiemu się bacznie przygląda.
Mama Zosi przypuszcza, że w przyszłości jej córeczka zostanie lekarzem – onkologiem 🙂

Szpital jest nowym domem dziewczynki i jej rodziców. Minął miesiąc od kiedy tutaj są.
Zosia w tym czasie nauczyła się mówić mama, przewracać z plecków na brzuszek, siadać…

Mama Zosi bardzo wierzy, że dzięki leczeniu, rehabilitacji oraz wsparciu Dobrych Ludzi, wróci z córeczką szybko do domu aby cieszyć się zdrowiem i beztroskim dzieciństwem, a pobyt w szpitalu onkologicznym wspominać jako pewien epizod życia, który nauczył ją pokory oraz tego, że trzeba czerpać z życia garściami i cieszyć się z drobnych rzeczy.

Udostępnij zbiórkę:

5 komentarzy pod zbiórką

  1. Bogusława Milikowicz pisze:

    Kochani, cały czas jesteśmy z wami i Zosią. Przytulamy was i wierzymy ze „jeszcze będzie wspaniałe , jeszcze będzie cudownie!”

  2. Iwona pisze:

    Roksana, trzymaj się, jeszcze będzie dobrze 🙏🙏❤️❤️❤️Zosiu duuuuuzzzzzzo zdrówka i siły kruszynko 🥰🥰❤️❤️❤️

  3. Czenio pisze:

    Trzymamy kciuki ✊✊✊dużo zdrówka Zosieńko ❤️❤️❤️

  4. Katarzyna Drąg pisze:

    Jacek będzie dobrze!!!
    Zdrówka dla Zosi🎈🧸♥️

  5. Morysie pisze:

    Nie ma dnia żebyśmy o was nie myśleli, rozsyłamy tę zbiórkę w świat. Modlimy się o Zosię i waszą rodzinkę by była w was siła na dalszy czas.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *