Zabawa zamieniona na badania… Ines potrzebuje Twojej pomocy!
Kiedy Ines wsiadała na rower, nikt nie spodziewał się, że kolejny „wyjazd” będzie do szpitala. Opuchlizna okazała się początkiem dramatycznej drogi
Zabawa zamieniona na badania… Ines potrzebuje Twojej pomocy!
CEL ZBIÓRKI: Bieżące koszty leczenia, dojazdy do/z kliniki i innych szpitali, artykuły do pielęgnacji i higieny, przyszła rehabilitacja.
Aktualizacja – 25 kwietnia 2025
Ines właśnie otrzymała druzgocącą diagnozę – nowotwór złośliwy, Mięsak IV stopnia. Jeszcze niedawno była pełna energii, uśmiechnięta… Dziś rozpoczęła chemioterapię i walczy o życie. Dla rodziny to szok i ogromny ból – ale nie ma czasu na rozpacz. Teraz liczy się tylko jedno: ratować Ines.
Prosimy o wsparcie. Każda pomoc daje nadzieję na to, że Ines pokona chorobę.
Nie pozwólmy jej walczyć samej.
Opis zbiórki
Mała artystka z wielkim sercem czeka na diagnozę… Pomóż Ines i jej rodzinie przetrwać ten trudny czas.
Jeszcze kilka tygodni temu Ines spędzała dni na rowerze, pływała i malowała swoje kolorowe światy. Uwielbiała wszelkie prace manualne, wycinała, kleiła, tworzyła… Dziś wszystko to musiała odłożyć na bok, bo jej codzienność zmieniła się w szpitalną salę i długie badania.
Wszystko zaczęło się od opuchniętej nogi. Mama, zaniepokojona jej stanem, zabrała ją do lekarza rodzinnego. Po wstępnych badaniach skierowano je do szpitala w Opolu, gdzie wykonano USG. Słowa lekarzy były jak cios — „podejrzenie chłoniaka”. Z Opola trafiły prosto do „Przylądka Nadziei” we Wrocławiu. Od 7 kwietnia Ines jest tam razem z mamą, z dala od domu, od swojej młodszej siostry, od wszystkiego, co znajome i bezpieczne.
Ines przeszła już tomograf, rezonans, biopsję, kolejne USG… Lekarze podejrzewają nowotwór złośliwy. Teraz czekają. Czekają na wyniki, które być może przyniosą odpowiedzi, ale też nowe lęki i decyzje o leczeniu. Chemia jeszcze nie została wdrożona – wszyscy trzymają oddech w oczekiwaniu na diagnozę.
To czas ogromnego napięcia i niepewności. Czas, który dla Ines i jej mamy jest jak zawieszenie między strachem a nadzieją. Dla mamy to też walka o każdy dzień – o siłę, by wspierać córkę, o środki na codzienne wydatki, dojazdy, życie w oderwaniu od reszty rodziny.
Dlatego prosimy o Twoją pomoc.
Pomóż Ines i jej rodzinie przetrwać ten trudny etap – by mogli skupić się na tym, co najważniejsze: zdrowiu i powrocie do domu, do siostry, do życia pełnego kolorów, uśmiechów i dziecięcej beztroski.
Przekaż 1,5% podatku
| Nr KRS | 0000581036 |
| Cel szczegółowy | Ines Wojtynek |
