Maja kontra ostra białaczka szpikowa

CEL ZBIÓRKI: Koszty bieżącego leczenia, środki higieny, suplementy diety, koszty dojazdów, późniejsza intensywna rehabilitacja

Aktualizacja – 31 października 2024

Maja nareszcia wyszła na prostą❗

Po wielu komplikacjach poprzeszczepowych i długich i częstych pobytach w szpitalu, Majeczka obecnie może cieszyć się życiem z ukochanego domu. Co dwa tygodnie pojawia się w klinice na kontroli, jednak ma nadzieję, że nie będzie musiała zostawać w niej na dłużej. Lekarze mają w planie wykonać jeszcze jeden przeszczep flory, aby całkowicie zwalczyć całkowicie grafta jelitowego, z którym mierzyła się Maja.

Aktualizacja – 25 lipca 2024

Majeczka wróciła do szpitala i ponownie walczy o życie❗

Choć nie tak dawno Majeczka mogła nareszcie opuścić klinikę we Wrocławiu i na trzy tygodnie odetchnąć od szpitalnej codzienności, nie mogła zbyt długo nacieszyć się pobytem w domu. Niestety, u naszej Wojowniczki pojawił się graft skórny oraz jelitowy, w wyniku którego Maja wróciła do „Przylądka Nadziei”, który ponownie stał się drugim domem dla niej i dla jej Mamy, a dziewczynka mierzy się z poważnymi dolegliwościami objawiającymi się w postaci bólu nie do zniesienia.

Nasza Podopieczna dzielnie walczy z chorobą, jednak wciąż bardzo potrzebuje wsparcia. Sytuacja Majeczki zmienia się z dnia na dzień i lekarze podejmują różnorodne próby leczenia. Koszta, które narastają wraz z postępowanie leczenia, dobijają możliwości finansowe niezłomnej rodziny.

Maja przeszła już tak długą drogę, że nie możemy pozwolić na to, aby jej nieprawdopodobny wysiłek się zmarnował! Prosimy o wsparcie w imieniu rodziny, która jest ogromnie wdzięczna za każdy, choćby najdrobniejszy gest.

Aktualizacja – 10 maja 2024

Maja pilnie potrzebuje środków na zakup nierefundowanego leku❗

Majeczka jest już po przeszczepie szpiku kostnego, który przeszła 16 lutego 2024 roku. Przeszczep przyjął się dobrze, ale w wyniku powikłań i długotrwałej aplazji, doszło do grzybicy płuc. Ponadto lekarze wykryli rzekomego tętniaka. Konsekwencją tych wydarzeń była operacja, w trakcie której naszej Wojowniczce usunięto część płata prawego płuca wraz ze wspomnianym tętniakiem.

Po pobycie na oddziale intensywnej terapii, Maja została wypisana do domu. W dalszym ciągu niezbędne będzie przyjmowanie przez nią leku przeciwgrzybicznego, który nie jest refundowany. Koszt miesięcznej kuracji to około 13 500 złotych. W chwili wypisu do domu wiadomo było, że leczenie potrwa co najmniej 6 miesięcy.

Rodzice naszej dzielnej bohaterki proszą o modlitwę w intencji wyleczenia ich córeczki oraz o dalsze wsparcie finansowe. Za każde wsparcie są bardzo wdzięczni.

Opis zbiórki

Maja jest pogodną, wesołą dziewczynką. Ośmiolatka dzielnie walczy z ostrą białaczką szpikową. W marcu 2023 roku trafiła do szpitala „Przylądek Nadziei” we Wrocławiu, gdzie po postawieniu diagnozy poddana została bardzo intensywnemu leczeniu, które wciąż trwa. Dzielnie znosi wszystkie niedogodności, walcząc z niebezpieczną chorobą i dostosowując się do życia na oddziale kliniki na tyle, na ile jest to możliwe.

Jak trudny jest to czas, wiedzą przede wszystkim rodzice, na co dzień wspierający dzieci na oddziałach i towarzyszący im w zmaganiach ze szpitalną rzeczywistością. Częste wizyty w klinice, leki, które nie są w pełni refundowane, dodatkowe farmaceutyki, które uśmierzają ból i wspomagają pacjentów onkologicznych – to tylko część wydatków obciążających budżety rodzinne.

Aby Majeczka mogła wrócić do normalnego życia, potrzebna będzie specjalistyczna rehabilitacja. W trakcie leczenia dziewczynka musi też przestrzegać restrykcyjnej diety. To wszystko generuje duże koszty, które rodzice Mai muszą ponieść.

Pomimo ciężkiego stanu, w połowie lutego 2024 roku Maja przeszła przeszczep szpiku. Wciąż przebywa na oddziale szpitalnym wraz ze swoją mamą, zmaga się z wieloma powikłaniami poprzeszczepowymi. Lekarze nie są w stanie określić, kiedy będzie mogła wrócić do domu.

Bardzo trudna sytuacja nie powoduje jednak załamania u Majeczki. Posiada ogromną wolę walki i z niecierpliwością czeka na powrót do normalności. Wszyscy trzymamy kciuki, aby nasza podopieczna szybko wróciła do zdrowia! Prosimy o wsparcie Mai oraz jej rodziny w trudnym i kosztownym leczeniu.

Przekaż 1,5% podatku