Mikołaj walczy ze złośliwym nowotworem
Niewielkie zgrubienie na jego szyi okazało się bardzo rzadkim schorzeniem
Mikołaj walczy ze złośliwym nowotworem
CEL ZBIÓRKI: Koszty bieżącego leczenia i dodatkowych badań, koszty dojazdów, późniejsza intensywna rehabilitacja
Opis zbiórki
W lipcu 2023 roku Mikołaj skończył 2 latka, a miesiąc później na szyi chłopca pojawiło się niewielkie zgrubienie, które szybko rosło. Zaniepokojeni rodzice poszli z nim do przychodni i jeszcze w tym samym miesiącu Mikołaj został przyjęty na Oddział Onkologii i Hematologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Wykonano tam dokładne badania, m.in. USG, rezonans magnetyczny, tomograf komputerowy, biopsję chirurgiczną. Wynik był druzgocący. To, co początkowo miało być niegroźnym powiększeniem węzła chłonnego, okazało się być złośliwym nowotworem – włókniakomięsakiem śluzowaciejącym.
We wrześniu Mikołaj wraz z mamą został przeniesiony do „Przylądka Nadziei” – Centrum Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu, gdzie ponownie przeprowadzono szereg niezbędnych badań. Ostateczna diagnoza okazała się jeszcze gorsza – bardzo rzadki i agresywny nowotwór złośliwy, tzw. guz rabdoidalny. Już w trakcie badań Mikołaj rozpoczął leczenie i do teraz poddawany jest intensywnej chemioterapii. Jej celem jest zmniejszenie guza, aby można go było jak najszybciej i w jak największym stopniu usunąć. Potem chłopca czeka dalsze długotrwałe leczenie i rehabilitacja.
Początki w szpitalu były bardzo trudne i stresujące. Obce miejsce, dużo badań, większość pod narkozą, mnóstwo wkłuć. W pierwszych dniach Mikołaj często płakał, ale szybko się zaaklimatyzował, w czym przede wszystkim pomogli mu wspaniali ludzie – „ciocie i wujkowie” z „Przylądka Nadziei”, lekarze, pielęgniarki i wolontariusze.
Chłopczyk codziennie czeka na odwiedziny i zabawę, nawet na studentów, którzy chcą poznać historię jego choroby. Pomimo tego, z czym malec się zmaga i pomimo ciężkiej chemii, Mikołaj dzielnie znosi leczenie. Jest towarzyski i pełen energii, a radosny uśmiech niemal nigdy nie schodzi mu z buzi. Chętnie bawi się z mamą i każdą odwiedzającą go osobą.
Nie brakuje mu kreatywności, choć czasami zamyśla się i patrzy w okno szpitalnej sali. Bardzo tęskni za tatą i czteroletnią siostrą, którzy zostali w Kielcach. Nie rozumie powagi sytuacji ani choroby, z którą walczy i cały czas powtarza, że będzie zdrowy i wróci do domu – do tatusia i Juleczki.
Możesz pomóc Mikołajowi w walce z bardzo złośliwym nowotworem. Dziękujemy za każde wsparcie!
Przekaż 1,5% podatku
Nr KRS | 0000581036 |
Cel szczegółowy | Mikołaj Razik |
Licznik pomocy
Udostępnij zbiórkę
Dobre serca Cancer Fighters
Justyna Gabryszewska Szewczuk
2024-11-21
Mariusz Olszewski
2024-11-21
Tajemnica Poliszynera
2024-11-21
Bartosz Wawrzyniak
2024-11-21
Aleksander Konieczny
2024-11-21
Nie interesuj sie bo kociej mordy dostaniesz
2024-11-21