Mikołaj walczy z mięsakiem na wątrobie - Wolni od Raka - Portal Zbiórkowy
Mikołaj walczy z mięsakiem na wątrobie      —      Potrzebujemy Twojej pomocy 🤍      —      Wesprzyj tę zbiórkę teraz 🙏      —      Mikołaj walczy z mięsakiem na wątrobie
#Dzieci

Mikołaj walczy z mięsakiem na wątrobie

Mikołaj to ten chłopiec, który przebiega radośnie przez korytarz

Mikołaj walczy z mięsakiem na wątrobie

604 zł z 5.000 zł (12,08%)

CEL ZBIÓRKI: Dojazdy do kliniki, koszty bieżącego leczenia, przyszła rehabilitacja

Aktualizacja – 2 sierpnia 2024

Mikołaj zakończył leczenie i marzy o nauce w szkole muzycznej❗

Mikołaj kontynuuje swoją walkę o powrót do pełni zdrowia. W październiku 2021 roku rozpoczął chemioterapię, która potrwała około roku. Ze względu na umiejscowienie guza wewnątrz ciała Mikołaja, walka z nim nie była prosta. Okazała się na tyle skomplikowana, że nawet wyniki biopsji wykonanej w listopadzie 2021 roku były bardzo trudne do omówienia.

Mięsak, z którym zmaga się nasz Bohater, wyrósł na połączeniu dwóch płatów wątroby, co nie tylko bardzo utrudniało pobranie wycinku tkanki do analizy, ale przede wszystkim znacząco zwiększało ryzyko poważnych komplikacji podczas niezbędnej operacji usunięcia guza. Na szczęście, pomimo skomplikowanej sytuacji lekarzom udało się w końcu określić konkretny rodzaj nowotworu i zaplanować leczenie chłopca.

Blisko rok po rozpoczęciu chemioterapii, na początku lipca 2022 roku, Mikołaj mógł w końcu przejść operację wycięcia guza. Zastosowana chemia przyniosła pożądane efekty i guz wyraźnie się zmniejszył, dzięki czemu zabieg usunięcia go mógł być w ogóle możliwy do wykonania. Diagnostyka nadal była utrudniona, ponieważ chemia uszkodziła tkanki na tyle mocno, że trudno było wyciągnąć jakiekolwiek informacje z pobranej próbki.

W tamtym momencie Mikołaj wszedł w ostatni cykl chemii, a po jego zakończeniu mógł wykonać kolejny krok w stronę zdrowia i przejść trwającą pięć tygodni radioterapię. Jej oficjalne zakończenie przypadło na 26 października 2022 roku. Badania wykazały, że nasz Wojownik jest „czysty”! Na wszelki wypadek pozostawiono jeszcze Broviaca na około pół roku i rozpoczęła się obserwacja stanu zdrowia chłopca.

Wszystko szło w dobrym kierunku, więc podjęto w końcu decyzję o usunięciu Broviaca. Niedługo później nasz Bohater mógł powrócić do przedszkola, które niedawno ukończył. Od września rozpocznie nowy etap swojego życia i pójdzie do pierwszej klasy szkoły podstawowej! Marzy o nauce w szkole muzycznej, nadal niezwykle pasjonuje się budowaniem z klocków LEGO, kocha też bawić się zabawkowymi statkami.

Obserwacja Mikołaja wciąż trwa. Wszystko zmierza w dobrym kierunku i Mama chłopca jest dobrej myśli, choć oczywiście z tyłu głowy ciągle świta jej myśl i strach, że choroba może powrócić. Zachęcamy do wsparcia (miejmy nadzieję) ostatniej prostej tego odważnego i dzielnego Wojownika! Trzymamy kciuki, aby wznowa nie nastąpiła i aby Mikołaj mógł realizować swoje muzyczne marzenia! 


Opis zbiórki

Mikołaj to ten chłopiec, który przebiega radośnie przez korytarz. To też ten, który zagai napotkanego obcego, jeśli się czymś zaciekawi. Ten, który robi na szpitalnym oddziale imprezy, na których klocki są kotletami, a kręgle napojami i zaprasza na nie pielęgniarki, lekarzy i innych pacjentów. Jeśli ktoś opowiada właśnie o wikingach, zamkach i rycerzach, statkach, historii Polski, czy o Lego, to też może być Mikołaj. Ten sam, który wygłupia się, żeby rozbawić sąsiadkę z sali, lub pobuja wózkiem, bo ta akurat sąsiadka jest jeszcze bobasem, a jej tato śpi.

Mikołaj składa się nie tylko z tych radości, ale też z cierpień i smutków.

Kiedy jako 4,5-latek trafił na SOR z dziwną zmianą na wątrobie, która okazała się mięsakiem, dużo płakał z bólu, nie miał siły na zabawę. Było to trudne o tyle, że jego brzuszek znacząco urósł, utrudniając poruszanie. Na plac zabaw trzeba było go zanieść, a posadzony siedział i grzebał w piasku. Trudno powiedzieć ile osób wierzyło, że uda mu się z tego wyjść. Po jakimś czasie leczenie celowaną chemią zaczęło przynosić efekty. Brzuszek się zmniejszył i to wystarczyło, by Mikołaj odzyskał energię i radość, ale trochę bólu pozostało, a choroba zostawiła swój ślad.

Teraz, gdy chłopiec przyjeżdża do kliniki, włącza się chętnie we wszystkie działania, które dają radość i pozwalają nie siedzieć na oddziale. Ostatnio był nawet asystentem wykładowczyń z ASP we Wrocławiu, które prowadziły zajęcia plastyczne w akwarium.

Nowotwory złośliwe i ich leczenie pozostawiają głębokie ślady i skutki uboczne. Odporność Mikołaja też jest poważnie osłabiona. Dziękujemy za każde wsparcie, które pozwoli chłopcu wrócić do zdrowia i formy.

Przekaż 1,5% podatku
Nr KRS 0000581036
Cel szczegółowy Mikołaj Wanke
Krok 1 - Wskaż kwotę wsparcia
Wybierz metodę płatności
Informacje osobiste

Łączna kwota darowizny: 50,00 zł