Paweł walczy z powikłaniami leczenia mięsaka pleomorficznego - Wolni od Raka - Portal Zbiórkowy
Paweł walczy z powikłaniami leczenia mięsaka pleomorficznego      —      Potrzebujemy Twojej pomocy 🤍      —      Wesprzyj tę zbiórkę teraz 🙏      —      Paweł walczy z powikłaniami leczenia mięsaka pleomorficznego
#Młodzież

Paweł walczy z powikłaniami leczenia mięsaka pleomorficznego

Nastolatek mierzy się z chorobą od 2018 roku

Paweł walczy z powikłaniami leczenia mięsaka pleomorficznego

1.205 zł z 30.000 zł (4,02%)

CEL ZBIÓRKI: Koszta dojazdów do lekarzy, wizyty prywatne u lekarzy-specjalistów, leczenie powikłań po chemioterapii i radioterapii, intensywna rehabilitacja

Aktualizacja – 4 października 2024

Paweł kontra bardzo poważne powikłania leczenia nowotworu❗

Dzielny Paweł wciąż mierzy się z poważnymi konsekwencjami choroby, która zaatakowała go jesienią 2017 roku. Jego historia rozpoczęła się dość niewinnie, bo od zwyczajnego bólu nogi. Kilka miesięcy później, w styczniu 2018 roku, biopsja wykazała, że na podudziu Pawła znajduje się złośliwy nowotwór, znany jako niezróżnicowany mięsak pleomorficzny. W przypadku naszego Wojownika jest to mięsak czwartego stopnia, dodatkowo z przerzutami z podudzia do kolana, biodra oraz płuca.

Od razu po diagnozie wdrożono leczenie, rozpoczęła się chemioterapia. Jesienią 2018 roku Paweł przeszedł również radioterapię, po której musiał także przejść chemioterapię podtrzymującą, zakończoną w czerwcu 2019 roku. Nie był to jednak koniec nierównej walki z bardzo skomplikowanym rywalem. Zanim w ogóle mógł rozpocząć radioterapię, w maju 2018 roku przeszedł operację usunięcia guza wraz z kością strzałkową i nerwem strzałkowym. Po zakończeniu chemioterapii lekarze mogli wykonać przeszczep nerwu strzałkowego, do którego doszło we wrześniu 2019 roku. Choć minęło już pięć lat od przeszczepu, to niestety nerw do dziś nie spełnia swojej funkcji.

Ponadto nasz Wojownik przeszedł szereg innych, bardzo wymagających zabiegów, między innymi wydłużanie ścięgna Achillesa, a tuż przed jego osiemnastymi urodzinami wykonano zabieg zespolenia stawu skokowego na stałe, tzw. artrodezę. Oznacza to, że kostka Pawła jest obecnie nieruchoma.

Leczenie onkologiczne przyniosło efekt i w czerwcu 2024 roku Paweł świętował piątą rocznicę życia w remisji – jak mówi jego Mama, to najważniejsze pięć lat w jego zyciu. Niestety, wymagające i długotrwałe leczenie, któremu towarzyszyły także liczne skomplikowane zabiegi, przyniosło swoje negatywne skutki i obecnie nasz Podopieczny zmaga się z gigantycznymi powikłaniami.

Paweł ma uszkodzone jelita, tarczycę, serce, nerki oraz spore problemy neurologiczne – w trakcie chemioterapii Paweł przeszedł lekki udar mózgu. Obecnie porusza się o kulach, ponieważ kończyna, na której znajdował się guz, jest mało sprawna i krótsza od drugiej. Na dłuższe trasy niezbędny jest wózek inwalidzki.

Tak trudna sytuacja nie sprawiła jednak załamania woli walki naszego Podopiecznego! Regularnie i sumiennie uczęszcza na kontrole do wszystkich specjalistów, wykonuje mnóstwo badań, aby kontrolować swój stan zdrowia na bieżąco, a także bierze udział w zajęciach rehabilitacyjnych.

Paweł to niezwykle dzielny i ambitny nastolatek. Szkołę podstawową skończył z bardzo dobrymi wynikami, a w tym roku szkolnym uczęszcza do ostatniej już klasy w wymarzonym technikum elektronicznym, gdzie kształci się na grafika komputerowego. W przyszłości bardzo chciałby pracować w tym zawodzie, aczkolwiek na razie wciąż potrzebuje wsparcia, aby powrócić do sprawnego funkcjonowania w codziennym życiu. Koszta dojazdów i wizyt u specjalistów znacząco obciążają budżet domowy jego rodziny, dlatego zachęcamy do wsparcia Pawła oraz jego Mamy i starszych braci, dzięki czemu ten niesamowicie silny młody mężczyzna będzie mógł wejść w dorosłość! To pełen marzeń i planów 19-latek, który zasługuje na każdą formę wsparcia. Nie pozwólmy, aby jego ogromny wysiłek poszedł na marne!


Opis zbiórki

Paweł leczył się we wrocławskim „Przylądku Nadziei” od stycznia 2018 roku. Zdiagnozowano u niego niezróżnicowanego mięsaka pleomorficznego z przerzutami do kolana i biodra. Od razu rozpoczął leczenie chemioterapią. W maju 2018 roku konieczne okazało się usunięcie kości strzałkowej oraz nerwu strzałkowego w prawej nodze, ponieważ właśnie tam znajdowało się ognisko choroby.

Nasz Bohater przeszedł przez radioterapię, wiele cykli chemioterapii i operację rekonstrukcji nerwu strzałkowego. Leczenie kliniczne dobiegło końca i Paweł od 3 lat jest wolny od raka. Nadal konieczne są częste wizyty kontrolne oraz leczenie powikłań po chemioterapii i radioterapii. Trwa również rehabilitacja, aby doprowadzić nogę do pełnej sprawności.

Zachęcamy do wsparcia – każda nawet najmniejsza wpłata jest istotna i przybliża Pawła do powrotu do pełnej sprawności.

Przekaż 1,5% podatku
Nr KRS 0000581036
Cel szczegółowy Paweł Zawada
Krok 1 - Wskaż kwotę wsparcia
Wybierz metodę płatności
Informacje osobiste

Łączna kwota darowizny: 50,00 zł