Ostatnia nadzieja – pomóżmy Sarze w walce z rakiem - Wolni od Raka - Portal Zbiórkowy
Ostatnia nadzieja – pomóżmy Sarze w walce z rakiem      —      Potrzebujemy Twojej pomocy 🤍      —      Wesprzyj tę zbiórkę teraz 🙏      —      Ostatnia nadzieja – pomóżmy Sarze w walce z rakiem
#Dorośli
#Pilne

Ostatnia nadzieja – pomóżmy Sarze w walce z rakiem

Terapia lekiem Elahere musiała zostać przerwana

Ostatnia nadzieja – pomóżmy Sarze w walce z rakiem

1.020.770 zł z 1.500.000 zł (68,05%)

CEL ZBIÓRKI: Koszta bieżącego leczenia, dojazdy do klinik, prywatne wizyty lekarskie

Aktualizacja – 6 sierpnia 2024

Urodziny w szpitalnym łóżku po operacji. Terapia lekiem Elahere musiała zostać przerwana, trwa rozpaczliwa walka o życie Sary❗

Stan zdrowia Sary pogorszył się w ostatnim czasie. W dłuższej perspektywie terapia lekiem Elahere nie przyniosła oczekiwanych efektów i niestety musiała zostać zakończona. Nie był to wymarzony prezent na 28. urodziny, które obchodziła 3 sierpnia, dla tej niezwykle dzielnej Wojowniczki. Ponadto 31 lipca przeszła kolejną, już piątą operację.

Życie Sary to w tej chwili jedna wielka podróż od kliniki do kliniki oraz ciągłe oczekiwanie na wyniki kolejnych i kolejnych badań. Obecnie nasza Podopieczna również czeka na wyniki analiz lekarzy i dalszy plan działania. Jej przyszłość wciąż pozostaje tak samo niepewna, jak wcześniej.. 

Sara prosiła także o przekazanie podziękowań dla wszystkich wspaniałych darczyńców, którzy toczą ten pojedynek ramię w ramię z nią:

„Dziś dotarło do mnie, jak wielką przemianę w sobie przeszłam. Jak przez te prawie 5 lat doceniłam to wszystko, co mogę w każdej chwili stracić. Dziś też, poczułam jak wiele osób tu ze mną jest. Jak wiele z Was kompletnie mnie nie zna, a i tak ogromnie mi kibicuje, modli się i trzyma kciuki. Dlatego też, naprawdę nie mam słów, aby okazać wdzięczność za każdą wiadomość. Każdy doskonale wiedział czego mi życzyć i tego samego życzyłam sobie sama zdmuchując liczbę 28 z tortu.

 

Dziękuję wszystkim, lecz każdemu z osobna za tyle dobroci. To dla mnie dzień pełen łez i wzruszeń, ale tym razem tylko ze szczęścia! Ogromnie wierzę w to, że te 28 urodziny to początek wielkich zmian.. Wierzę też, że nic nie dzieje się bez przyczyny i to, że tyle tu Was ze mną jest to mój dar z nieba.

 

Będzie już tylko lepiej. Musi.

 

– Sara


Aktualizacja – 24 czerwca 2024

Dobre wieści od Sary – markery nowotworowe spadły❗

Walka Sary trwa dalej! Po raz kolejny udała się do Izraela w celu przyjęcia następnej dawki leku Elahere. Dzisiejsze wyniki badań nie wykazały żadnych przeciwwskazań do kontynuowania leczenia, w związku z czym w czwartek podana zostanie kolejna dawka.

Sara przekazała nam także informacje, że jej markery nowotworowe spadły, co wskazuje na pozytywne efekty leczenia!

Trzymamy dalej kciuki i wciąż prosimy o wsparcie dla tej niezwykle dzielnej Wojowniczki! Każda wpłata przybliża Sarę do upragnionego zwycięstwa.


Aktualizacja – 30 kwietnia 2024

Druga dawka leku możliwa do przyjęcia. Walka Sary trwa❗

Sara przyjmuje obecnie drugą dawkę leku Elahere. To świetne wieści, które oznaczają, że stan zdrowia naszej Wojowniczki pozwolił na kontynuowanie leczenia!

Podopieczna fundacji nagrała też specjalny filmik z podziękowaniami za niezwykle liczne wpłaty i słowa wsparcia, które uzyskała w ostatnich dniach. Bez nich jej walka o życie nie byłaby możliwa. Jak sama mówi, Wasze wsparcie przekroczyło jej wszelkie najśmielsze oczekiwania! Zobaczcie sami, co chciała Wam przekazać!


Aktualizacja – 29 kwietnia 2024

Liczne przerzuty i inne skutki uboczne. Sara walczy o lepszą przyszłość❗

W środę, 24 kwietnia 2024 roku, Sara trafiła do szpitala w Izraelu. Jej leczenie może mieć dwojaki przebieg: albo podanie kolejnej dawki leku Elahere albo zabieg założenia PEG (przezskórna endoskopowa gastrostomia). Ze względu na liczne przerzuty oraz niedziałające nerwy, nasza Wojowniczka ma problem z wydobywaniem treści żołądkowych, co wiąże się z bardzo bolesnymi skurczami i wymiotami.

Sara wraz z wspierającą ją rodziną skupia się teraz na podaniu kolejnej dawki leku Elahere, który choć rzutował ostatnio na stomię i wywołał biegunkę, to znacząco obniżył marker nowotworowy Ca125 – aż o połowę! Jednakże, aby doszło do podania następnej dawki, parametry, takie jak: elektrolity, jony wapnia, potasu oraz inne czynniki krwi muszą być w normie.

W trakcie ostatnich kilku dni Sara praktycznie nic nie jadła i nie piła. Dzisiaj otrzyma pierwszy posiłek, co będzie czynnikiem decydującym o dalszym przebiegu leczenia – jeżeli pojawią się dolegliwości wymiotne, to niezbędne będzie wykonanie zabiegu PEG, który wspomoże pracę stomii, poprzez ułatwienie wymiotów, a także (przede wszystkim) dożywi Sarę pozajelitowo, jeśli zajdzie taka potrzeba. Zabieg ten jednak niesie za sobą konsekwencje w postaci obniżenia wyników oraz ogólnej odporności organizmu, co odracza w czasie podanie kolejnej dawki przeciwciał. Ponadto, skutkiem ubocznym Elahere jest słabe gojenie się ran.

Obecnie Sara czuje się nieco lepiej. Jutro (30 kwietnia) z samego rana będzie miała pobieraną krew do badań, po których pozna decyzję, co do dalszego leczenia. Rodzina naszej Wojowniczki jest dobrej myśli i wierzy, że jutro zostanie podana kolejna dawka Elahere.

Trzymamy z całych sił kciuki za Sarę i zachęcamy do wsparcia jej niezwykłej walki poprzez wpłaty na zbiórkę!


Aktualizacja – 2 kwietnia 2024

Sara jest już w Izraelu i czeka na pierwszą dawkę leku ratującego życie❗

Sara odbyła pierwszą podróż do kliniki w Izraelu, gdzie kontynuuje swą walkę o życie. Nasza Wojowniczka przyjęła już pierwszą dawkę leku Elahere (mirvetuximab) w postaci wlewu, następna planowana jest za kilka tygodni. Łącznie Wojowniczka potrzebować będzie sześciu dawek w odstępach co trzy tygodnie.

Wyniki badań wykazują, że lek działa z 90% skutecznością przeciwko komórkom nowotworowym znajdującym się wewnątrz ciała Sary. Koszt jednego podania przeciwciał to około 34 000 euro, dlatego zachęcamy do wsparcia zbiórki Sary i trzymamy mocno kciuki za powodzenie terapii!


Opis zbiórki

Podopieczna Fundacji Cancer Fighters – Sara Fodrowska – od 2019 roku prowadzi nierówną walkę ze złośliwym nowotworem jajnika. Wszelkie metody leczenia, z których mogła skorzystać na terenie Polski zawiodły. Ostatnią deską ratunku w tym niesprawiedliwym pojedynku może okazać się leczenie przy pomocy innowacyjnych metod poza granicami kraju. W tym celu nasza Wojowniczka potrzebuje pilnego wsparcia finansowego.

Historia niezwykłej walki z chorobą, którą nieustannie od pięciu lat toczy niezłomna Sara rozpoczęła się od rutynowej diagnozy – jak się wtedy wydawało – niegroźnych torbieli. Zamiast tego dowiedziała się, że w jej ciele rozwinął się złośliwy nowotwór jajnika w IV stopniu. Ta informacja nie podcięła skrzydeł naszej Wojowniczce, wręcz przeciwnie! Sara jest prawdziwym uosobieniem naszego motto, że diagnoza to nie wyrok, a impuls do działania.

Choć Sara w trakcie swojego kilkuletniego procesu leczenia przeszła liczne chemioterapie i operacje, kilkukrotnie przeżyła momenty, gdy jej stan zdrowia osiągnął poziom krytyczny, wciąż nie może cieszyć się ze zwycięstwa z chorobą. Niestety, pomimo nieprawdopodobnych pokładów siły, odwagi i determinacji, a także wielkiego wsparcia darczyńców Fundacji Cancer Fighters, nowotwór zaczął przechylać szalę „zwycięstwa” na swoją stronę. Oprócz ogromnego bólu fizycznego, podopiecznej naszej fundacji towarzyszy także codzienny lęk, że każdy kolejny dzień może być tym ostatnim i następnego poranka może już nie otworzyć oczu, by zobaczyć raz jeszcze ukochanego partnera i resztę wspierającej ją rodziny.

To ostatnia szansa, aby Sara wyprowadziła kontratak i znokautowała raka!

Teraz, gdy możliwości leczenia w Polsce są wyczerpane, a choroba nie ustępuje, Sara zwraca się do Was z prośbą o pomoc. Każda wpłata, niezależnie od jej wielkości, jest krokiem w kierunku dalszego leczenia i nadziei na przyszłość. Jest obecnie w trakcie diagnozy w Izraelu, gdzie ma szansę na dostęp do innowacyjnych metod leczenia. Koszty te są jednak ogromne, a czas gra na niekorzyść. Dlatego każda chwila i każdy grosz są na wagę złota.

Zachęcamy do wpłacania środków w naszym serwisie. Będziemy regularnie aktualizować informacje na temat postępów w leczeniu oraz zebranej kwoty. Nie pozwólmy, aby ten pojedynek zakończył się przedwcześnie. Przedłużmy go o jeszcze jedną rundę – taką, w której to Sara wyprowadzi decydujący cios i pobije raka!

Przekaż 1,5% podatku
Nr KRS 0000581036
Cel szczegółowy Sara Fodrowska
Krok 1 - Wskaż kwotę wsparcia
Wybierz metodę płatności
Informacje osobiste

Łączna kwota darowizny: 50,00 zł