Tymek kontra ostra białaczka limfoblastyczna

CEL ZBIÓRKI: Koszty bieżącego leczenia, środki higieny, suplementy diety, koszty dojazdów, późniejsza intensywna rehabilitacja

Opis zbiórki

AKTUALIZACJA – 25 lipca 2024

❗ OSTATNIA PROSTA TYMKA. WSPIERAMY REHABILITACJĘ NASZEGO WOJOWNIKA ❗

Tymek zakończył w listopadzie 2023 roku intensywne leczenie i wszedł w etap leczenia podtrzymującego, które potrwa do kwietnia 2025 roku. Nie jest to koniec jego zmagań z chorobą, ponieważ nadal musi wykonywać regularne badania krwi (raz w tygodniu), a w domu nadal przyjmuje chemię w formie doustnej.

Zwykle czuje się bardzo dobrze i wymagający okres, który przeszedł, przyniósł wyraźne efekty, aczkolwiek zdarzają się również słabsze dni, w których dokuczają mu bóle głowy, brzucha czy ogólne kiepskie samopoczucie. We wrześniu zacznie chodzić do „zerówki”, ale ze względu na obniżoną odporność niestety nie będzie mógł na razie wrócić do kolegów i koleżanek z przedszkola. Rok szkolny zacznie zatem na nauczaniu indywidualnym w domu.

Trzymamy z całych sił kciuki za nieustraszonego Tymka, który bardzo dzielnie znosi poważną sytuację, w jakiej się znalazł. Zachęcamy również do wsparcia naszego Wojownika, dzięki czemu jego rodzina będzie w stanie spokojnie pokryć koszta bieżącego leczenia, regularnych przyjazdów do szpitala czy też wizyt u lekarzy specjalistów.

Tymuś trafił do szpitala w swoim mieście 6 marca 2023 roku z powodu silnego bólu brzuszka. Zdiagnozowano zapalenie układu moczowego i po kilku dniach został wypisany do domu z zaleceniem badań kontrolnych moczu po dwóch tygodniach. Po tym czasie pediatra wystawiła dodatkowo skierowanie na badania morfologii, ponieważ przy wypisie ze szpitala chłopiec miał lekko obniżoną hemoglobinę. Wtedy rozpoczął się najcięższy czas w życiu Tymka i jego rodziców.

Poziom hemoglobiny był jeszcze niższy. Za kilka dni badania zostały powtórzone i wynik był jeszcze gorszy. Tymek został skierowany do kolejnego szpitala, gdzie uspokojono rodziców, że to na pewno nic poważnego i chłopiec cierpi na niedokrwistość. Jak tylko zdiagnozują przyczynę, to wszystko będzie w porządku.

Trzeciego dnia pobytu rodzinę przetransportowano do „Przylądka Nadziei” we Wrocławiu z informacją, że konieczna jest dalsza diagnostyka, ponieważ możliwości tamtego szpitala się skończyły. W „Przylądku” już pierwszego dnia rodzice usłyszeli diagnozę – ostra białaczka limfoblastyczna. Ich świat się zawalił…

30 marca Tymuś zaczął intensywne leczenie chemioterapią, które trwa do dziś. Po trzech miesiącach wrócił pierwszy raz do domu na kilka dni. Tymek jest bardzo dzielnym i uśmiechniętym chłopcem, pełnym energii. Uwielbia jeździć na hulajnodze, grać w piłkę, pływać. Niestety, niektóre z tych rzeczy są w tym momencie niemożliwe. Bardzo tęskni za przedszkolem. W klinice odnalazł się rewelacyjnie, uczestniczy w tak wielu zajęciach na ile pozwala leczenie. Ma także świetne relacje z panią psycholog, fizjoterapeutką i wolontariuszami.

Tymek jest bardzo silny i wierzy, że wróci do swojego życia sprzed choroby. Zachęcamy do wsparcia tego wyjątkowego Wojownika!

Przekaż 1,5% podatku