Wojtek kontra białaczka limfoblastyczna typu T

CEL ZBIÓRKI: Koszty bieżącego leczenia, dojazdy do kliniki, specjalistyczna suplementacja, szczepienia, dodatkowe badania

Opis zbiórki

AKTUALIZACJA – 24 lipca 2024

❗ WSPOMAGAMY KOSZTOWNĄ REHABILITACJĘ WOJTKA ❗

Wojtek ciężko pracuje nad powrotem do pełni formy. Choć jego leczenie onkologiczne dobiegło końca, to skutki uboczne oraz inne konsekwencje leczenia dają się we znaki temu młodemu sportowcowi. Nasz Podopieczny to niezwykle zapalony fan piłki nożnej, jak sam twierdzi – jest od niej uzależniony. Marzy o tym, aby powrócić w końcu na boisko i ponownie zdobywać bramki u boku swoich przyjaciół z podwórka. Nie porzucił swoich ambicji, aby wspiąć się na poziom swojego największego piłkarskiego idola, Roberta Lewandowskiego!

Nie jest to jednak prosta sprawa, ponieważ mocno obniżona odporność daje o sobie znać niemal każdego dnia. Wojtek jest bardzo podatny na wszelkie infekcje i musi być bardzo czujny oraz reagować na każdy niepokojący symptom. W wyniku leczenia stracił śledzionę, co również niesie za sobą konsekwencje. Gdy podejmie jakikolwiek wysiłek fizyczny, to po krótkim czasie pojawia się u niego spory ból w nogach, a szczególnie kolanach. To wszystko powoduje, że Wojtek wymaga specjalistycznej rehabilitacji, dzięki której jego organizm będzie mógł stopniowo wracać do pełni formy fizycznej i odbudowywać się po wymagającym leczeniu.

Mama Wojtka dokłada wszelkich starań, aby zapewnić synowi jak najlepsze warunki, jednak znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ samotnie wychowuje dwójkę dzieci. Każda, choćby najmniejsza wpłata, niezwykle ułatwia kontynuowanie leczenia Wojtka i pokrycie nieubłaganych kosztów dojazdów czy też wizyt u lekarzy-specjalistów. Pomóżmy Wojtkowi oraz jego dzielnej Mamie wykonać kolejny bardzo ważny krok w kierunku zdrowia!

AKTUALIZACJA – 19 czerwca 2024

❗ WOJTEK MIERZY SIĘ Z OBNIŻONĄ ODPORNOŚCIĄ ❗

Ostatnie miesiące to dla Wojtka i jego mamy to seria kolejnych wyzwań związanych ze zdrowiem. Od listopada 2023 roku nasz Wojownik jest bardzo podatny na infekcje, w wyniku czego przechodził już między innymi zapalenie ucha i anginę. Jedna z infekcji bakteryjnych zatrzymała go w szpitalu na tydzień, a niedługo potem na jego ciele pojawiła się trudna do wyjaśnienia wysypka.

Mama Wojtka zachowuje szczególną czujność i ostrożność, robi wszystko co w jej mocy, aby wraz z synem wyłapywać wszelkie niepokojące symptomy. Taka codzienność powoduje ogromny strach, że „coś” może się niebawem wydarzyć, a pojawiające się objawy każdorazowo wpędzają naszego Wojownika i jego rodzinę w niepokój. Ta sytuacja powoduje niezwykły stres, który również przekłada się na obniżenie odporności Wojtka.

Wspomóżmy tę dzielną rodzinę dobrym słowem, a każda wpłata – nawet najmniejsza – pozwoli im na pokrycie niezbędnych do wyleczenia kosztów.

Wojtek zachorował w kwietniu 2021 roku na białaczkę limfoblastyczna typu T. Ten niespełna 15-letni chłopiec ma już za sobą wiele wlewów chemii, radioterapię oraz przeszczep szpiku kostnego.

Dotąd aktywny nastolatek, kochający piłkę nożną i podziwiający Roberta Lewandowskiego, musi się zmagać z ciężką chorobą, zagrażającą jego życiu i nie wie, kiedy będzie mógł ponownie cieszyć się każdym dniem. W trakcie leczenia stan Wojtka bywał bardzo ciężki. Dwa razy przebywał na OWN (Oddziale Wzmożonego Nadzoru), ponieważ występowało bezpośrednie zagrożenie życia chłopca.

Właściwie cały czas jest pacjentem wysokiego ryzyka. W „Przylądku Nadziei” pojawia się co 3-4 miesiące. Wojtek stracił już w wyniku choroby śledzionę. Niektóre ze wznowionych szczepień są bardzo drogie, inne koszty też są bardzo obciążające – dojazdy, leki, szczepienia, specjalistyczne odżywianie. Mama Wojtka bardzo prosi o pomoc i okazanie serca.

Przekaż 1,5% podatku